„Nie możemy iść dzisiaj do kina. Dozwolone od lat 18. Mówić »chłopiec mój, moja dziewczyna«. Dozwolone od lat 18”. Któż z nas nie marzył o ukończeniu wieku, w którym „wszystko wolno”. Po przekroczeniu tej granicy odkrywa się jednak, że niekoniecznie oznacza to wejście w dorosłość. Ta bowiem wiąże się z obowiązkami, z przejęciem odpowiedzialności za swoje życie. Wykonanie takiego, bądź co bądź, milowego kroku, zawsze jest trudne. Kiedy jednak do głosu dochodzi niepełnosprawność, wydaje się to jeszcze bardziej skomplikowane.