Za każdym razem kiedy oglądam zdjęcia z „domowej terapii SI”, na których dzieci siedzą przy stoliku i wykonują bardzo ciekawe prace, mam jednak sporo wątpliwości. Po pierwsze, bardziej przypomina to terapię ręki niż SI, po drugie – jest tylko niewielką częścią i końcowym etapem terapii ręki. Ale z pewnością jest to wspieranie rozwoju dziecka. Jako terapeutka SI zdecydowanie skupiam się na wspieraniu podstawowych układów zmysłowych. Aby siedzieć przy stoliku, dziecko powinno nabyć już wiele umiejętności z zakresu motoryki dużej, dlatego terapia ręki nie może ograniczać się tylko do zajęć stolikowych.
Terapia ręki to umiejętności z zakresu motoryki dużej, czynności samoobsługowe, wraz z którymi doskonali się sprawność małej motoryki. Ostatnim etapem jest opanowanie chwytu pisarskiego oraz umiejętności grafomotorycznych.
POLECAMY
Motoryka duża ⮕ motoryka mała ⮕ grafomotoryka
Aby dziecko mogło opanować techniki pisarskie, musi przede wszystkim mieć dobrą stabilizację tułowia, obręczy biodrowej i barkowej oraz szyi, które umożliwiają przyjęcie prawidłowej postawy przy biurku. Prawidłowa praca mięśni tułowia stanowi bazę do tego, by rozpocząć pracę nad usprawnianiem kończyny górnej i dłoni.
Po pierwsze samoobsługa
Czasami, gdy mówię o tym rodzicom lub nauczycielom, widzę ich zdziwione miny. Jak obręcz biodrowa może wpływać na pisanie? To duży przeskok, bo najpierw wpływa na samoobsługę, ubieranie. A co jest niezbędne, by ubrać (na siedząco) np. but? Umiejętność przeniesienia ciężaru ciała na jeden pośladek, potem drugi. Dziecko musi przy tym utrzymać równowagę, zaangażować obie ręce, zaplanować duży ruch (wyciągnięcie rąk do stopy), potem mały (włożenie buta) i jednocześnie kontrolować to wzrokiem – ręka zrobi to, na co popatrzą oczy.
Kilka ciekawostek o dłoni
- Informacje z dłoni do mózgu i z powrotem są przekazywane z prędkością 250 km/h.
- Kciuk jest wyjątkowy, składa się z dwóch, a nie z trzech kości. Jest jednak najbardziej mobilny. Jest mu przyporządkowany największy obszar w mózgu zarówno w ruchowym, jak i czuciowym homunkulusie.
- W 80% chwytów zaangażowany jest kciuk.
- Słaby kciuk może opóźniać rozwój mowy.
- Dłoń i usta są ściśle połączone w przekazywaniu informacji (trudno jest mówić, nie wykorzystując rąk do gestykulacji).
- Dzięki dłoniom utrwalamy mowę w formie pisma.
- W razie potrzeby dłonie mogą zastąpić mowę.
- Według neurologa Franka R. Wilsona dzieci, które od trzeciego roku życia dużo majsterkują, mają iloraz inteligencji o 30% wyższy.
Violet F. Maas powtarzała, że samoobsługa w ubieraniu i jedzeniu jest najważniejsza! Jeśli te czynności sprawiają dziecku trudność, to nie możemy przechodzić do kolejnego etapu, jakim jest rysowanie i pisanie. A jakże często rodzice zgłaszają się z dzieckiem na terapię (SI, terapię ręki) z powodu trudności i niechęci do...