W artykule zawarłam refleksje na temat kształcenia dzieci z niepełnosprawnością z Ukrainy, a właściwie refleksje na temat trudności, z jakimi borykają się nauczyciele szkół specjalnych. Z pewnością podobne problemy napotykają nauczyciele szkół ogólnodostępnych. Jednak w szkole specjalnej problem ten jest poważniejszy, gdyż dochodzi tu dodatkowy czynnik – niepełnosprawność dziecka, która utrudnia porozumiewanie się, a tym samym przebieg procesu edukacji. Chcę zwrócić uwagę na to, że w trudnej sytuacji znaleźli się ci uczniowie oraz nauczyciele, którzy zobowiązani są do edukacji. Moim celem nie jest ukazanie poradni czy szkoły w złym świetle, ale zwrócenie uwagi na realne trudności. Pragnę zaznaczyć, że w obliczu zaistniałej sytuacji nie ma rozwiązań systemowych, które zadowolą wszystkich uczestników tego procesu. W wielu sytuacjach bardzo pomocne jest doświadczenie nauczyciela, który często intuicyjnie wybiera właściwą drogę porozumiewania się i kształcenia.
Proces diagnostyczny uchodźcy
U dzieci, które w Ukrainie były diagnozowane pod ką...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań magazynu "Terapia Specjalna"
- Dostęp do wszystkich artykułów w wersji online
- ...i wiele więcej!

Dołącz do 5000 + czytelników, którzy nieustannie pogłębiają swoją wiedzę z zakresu pracy z dziećmi, młodzieżą i dorosłymi o specjalnych potrzebach edukacyjnych.
Otrzymuj co 2 miesiące bank pomysłów z oryginalnymi, autorskimi scenariuszami do różnych zaburzeń rozwoju i zachowania wraz z gotowymi kartami pracy. Rozszerzaj swój warsztat i poznawaj gotowe metody pracy do wdrożenia od zaraz.