Jak rozwijać umiejętności rozumienia i nazywania przeżywanych emocji u dzieci niepełnosprawnych? Na przykładach z praktyki terapeuty

Metody terapii

Pierwszym krokiem do rozwijania umiejętności zrozumienia i nazywania emocji dziecka z niepełnosprawnościami jest wyraźne zauważenie przez jego opiekunów tego, że one są. Emocje można przyjąć słowami „Widzę, że jesteś smutny” albo „Widzę, że jesteś wkurzony”. To pierwszy, najważniejszy krok do tego, by emocje mogły zaistnieć w świadomości dziecka. Jest to też wyraz zaakceptowania czyjegoś stanu emocjonalnego. Niezależnie od tego, jaki ten stan jest, nazywając go, dajemy dziecku szansę na zaobserwowanie swoich emocji i zaakceptowanie siebie razem ze swoimi emocjami. Dlaczego jest to tak ważne i jak to zrobić?
 

Czy opiekun może zrozumieć emocję swojego podopiecznego? Do tego niezbędna jest umiejętność obserwacji emocjonalnego zachowania drugiego człowieka, bez prób jego oceniania. Umiejętność patrzenia tylko po to, żeby zobaczyć i zrozumieć. Czy w naszym codziennym życiu mogliśmy sami doświadczyć takiego spojrzenia? W naszej kulturze jest to, niestety, zjawisko bardzo rzadkie. Jiddu Krishnamurti napisał „Umiejętność obserwowania bez oceniania, jest najwyższą formą inteligencji”.
Tylko ten, kto sam odczuwa i akceptuje własne wewnętrzne stany emocjonalne, może uruchomić autentyczne mechanizmy wspierania drugiej osoby w tym obszarze. 
Jeśli nie ma się zrozumienia dla siebie, zrozumienie innych może być niemożliwe. Ten, kto wypiera własne emocje, nie potrafi ich odczuwać, przeżywać i doświadczać, sam wymaga wsparcia i przyglądania się sobie w tym obszarze.
Wyrażanie emocji to strategia ich przeżywania. Te same emocje mogą ujawnić się na wiele różnych sposobów. Odczuwanie złości z powodu odebrania premii nie musi się przecież przełożyć w rzucenie ciężkim przedmiotem w dyrektora. Niemniej ważne jest, aby ta złość mogła się w tej relacji ujawnić. Początkiem wspierania innych jest przyglądanie się sobie. Im większy wgląd uzyskamy we własne emocje, tym lepiej będziemy umieli towarzyszyć innym w osiąganiu tego wglądu. 
Każdy z nas jest zakładnikiem doświadczeń, które sam przeżył w swoim życiu, stylu, w jakim był wychowany, genów (w których są zapisane również emocjonalne doświadczenia naszych przodków). Przeżywane przez nas uczucia i emocje są wyrazem także naszych doświadczeń sensorycznych (znaczenie ma to, jakimi zmysłami i z jaką intensywnością odbieramy bodźce z otoczenia). 
Uświadomienie sobie tych wielu zależności pomaga nam, terapeutom, zaakceptować siebie i tym samym nie obarczać naszymi emocjonalnymi problemami tych, których wspieramy.
Emocje są zapisywane w ciele tego, który ich doświadcza. Zwolniony lub przyśpieszo...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 wydań magazynu "Terapia Specjalna"
  • Dostęp do wszystkich artykułów w wersji online
  • ...i wiele więcej!

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI