O dzieciach, które straciły zaufanie do ludzi, a zawierzyły psu

Metody terapii

Poezja starych studni, zepsutych zegarów, Strychu i niemych skrzypiec pękniętych bez grajka, Zżółkła księga, gdzie uschła niezapominajka Drzemie – były dzieciństwu memu lasem czarów...
LEOPOLD STAFF, „DZIECIŃSTWO”1

Nie każde dzieciństwo i magia zaklęta w przedmiotach, zjawiskach i ludziach jest „lasem czarów” dla dziecka. Nie każdemu dziecku jest dane przeżywać „magicznej latarki cuda wywoływane na ściennej tapecie i gromadzenie długi czas pocztowych marek...”, cytując za Leopoldem Staffem. Dzieciństwo może też być najtrudniejszym z trudnych doświadczeń życiowych, którego wydarzenia przesądzą o dorosłości osoby, wpłyną na jakość relacji międzyludzkich, stan zdrowia psychicznego, zdominują decyzje podejmowane względem własnej osoby w przyszłości, wyznaczą status społeczny i zawodowy, zawyrokują o zaradności, decyzyjności i sukcesach, aby w konsekwencji przesądzić o jakości życia.

O jakich wydarzeniach mowa?

Chodzi tu o doświadczenie przez dziecko przemocy psychicznej, fizycznej i seksualnej. O doświadczenie zaniedbań, nadużyć i przekroczeń, których dopuściły się osoby dorosłe względem niego. Czy można opisać większy dramat? Jak pomóc dziecku skrzywdzonemu przez dorosłego, nierzadko przez własnego rodzica? Jak naprawić wyrządzone krzywdy i czy da się to zrobić? Jak nie dopuścić do eskalacji traumatycznych doświadczeń małoletniej ofiary? Co ja, jako pedagog specjalny i dogoterapeuta, mogę zrobić dla dziecka z rysem ofiary przemocy? Co zrobić, aby dzieciństwo z tak ciężkim bagażem „(...) było jak podróż szalona po świecie, Pełne przygód odjazdy w wszystkie świata częście... Sen słodki, niedorzeczny, jak szczęście... jak szczęście...”.

W uzyskaniu odpowiedzi na te pytanie pomogło mi to, że moje drogi zawodowe skrzyżowały się z działaniami specjalistki z zakresu diagnozy i terapii dziecka wykorzystywanego seksualnie – pani Agnieszki Białogłowskiej, dziś mojej serdecznej koleżanki. To ona wprowadziła mnie w bardzo trudny i wymagający obszar terapii i współpracy z dziećmi po przemocy seksualnej. Z racji wykonywanego zawodu nie były mi obce oddziaływania zwierzętami na sferę psychiczną dzieci w normie, z różnym rodzajem niepełnosprawności, w tym intelektualnej, fizycznej i sensorycznej. Po raz pierwszy natomiast miałam mieć styczność z dziećmi po traumatycznych doświadczeniach, co więcej – będących...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 wydań magazynu "Terapia Specjalna"
  • Dostęp do wszystkich artykułów w wersji online
  • ...i wiele więcej!

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI