Zacznij od zakładania kompetencji
Pojęcie „zakładania kompetencji” wprowadziła w 1984 roku prof. Anne Donnelan. Oznacza ono, że jeśli nie posiadamy wystarczających danych, edukacja osób ze złożonymi potrzebami powinna opierać się na założeniach, które, nawet jeśli będą błędne, stanowić będą i jak najmniejsze zagrożenie dla niezależnego funkcjonowania osoby z niepełnosprawnością.
Powinniśmy założyć, że niskie osiągnięcia nie wynikają z deficytów osoby, ale nieadekwatnej metody nauczania. W praktyce edukacyjnej i terapeutycznej zakładamy, że nawet jeżeli w danej chwili osoba nie prezentuje pewnych umiejętności, to dzięki odpowiednim i dostosowanym formom wsparcia ma możliwość opanowania ich w przyszłości. Lepiej przeszacować czyjeś możliwości niż ich niedoszacować. Konsekwencje takiego podejścia będą mniej niebezpieczne, niż założenie niekompetencji i zaniechanie prób nauki.
W kontekście AAC (ang. augmentative and alternative communication) oznacza to, że naszym zadaniem jest zapewnić dostęp do tego rozbudowanego systemu, modelować i uczyć jego użycia, niezależnie od tego, czy osoba ostatecznie wykorzysta pełen potencjał swojego systemu. Prosty, ograniczony system może wstrzymywać potencjalny rozwój komunikacji i języka (Burkhart, 2008).
Dlaczego?
Obecnie wiemy, że osoby ze złożonymi potrzebami komunikacyjnymi (ang. communication complex needs, CCN) uczą się języka według tych samych reguł i zasad co osoby o typowym rozwoju. Nie tylko przez proste naśladownictwo, ale przez liczne doświadczenia i używanie pojęć w różnych sytuacjach i kontekstach. Dzieci cały czas „zanurzone są w języku”. Przez około rok mówimy do dziecka, nie oczekując, że od razu zacznie nam odpowiadać. Co więcej, dzieci używają słów, których znaczenia nie rozumieją, ale budują ich rozumienie przez naszą reakcję na ich komunikat.
POLECAMY
Czy te same mechanizmy możemy zastosować w odniesieniu do osób z CCN?
TAK! Myśląc o rozwoju komunikacji osób z CCN, musimy jednak zdawać sobie sprawę, że mówimy o dwóch grupach osób:
- tych, które doświadczają trudności w rozumieniu mowy werbalnej i które będą uczyć się AAC jako pierwszego języka;
- tych, które nie mają trudności w rozumieniu, więc będą uczyć się AAC jako drugiego języka (Porter, 2019).
Trudności w rozumieniu mowy mogą mieć przyczyny sensoryczne, motoryczne i poznawcze. Osoby z CCN właśnie ze względu na swoje specyficzne potrzeby nie są w stanie wykorzystać typowych sytuacji do nauki. Kolejnym wyzwaniem jest ogromna zmienność komunikatów słownych. Naturalne „zanurzenie w języku” dla dzieci z trudnościami sensorycznymi i poznawczymi może okazać się zbyt przytłaczające i spowodować wycofanie się z kontaktu (Burkhart, 2008). Myśląc o ekspresji, np. za pomocą książki, dochodzi do tego konieczność dokonania podwójnego kodowania (Porter, 2019). Czym jest podwójne kodowanie? Gale Porter tłumaczy, że jest to sytuacja, w której osoba słyszy wyłącznie język mówiony, ale chcąc odpowiedzieć, musi rozkodować to, co mówi jej partner, a następnie zakodować swoją wypowiedź za pomocą zupełnie innego systemu znaków. Choć pojęcia, słowa mogą być te same, to jednak mowa różni się od systemu AAC składnią, gramatyką i dodatkowymi czynnościami operacyjnymi (np. koniecznością przekręcania stron). Automatyczne przekodowanie jest dost...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań magazynu "Terapia Specjalna"
- Dostęp do wszystkich artykułów w wersji online
- ...i wiele więcej!