„Nie mówi” nie znaczy, że nie rozumie
Bardzo powszechnym mitem na temat osób ze złożonymi potrzebami komunikacyjnymi (CCN, communication complex needs) jest to, że brak mowy jest równoznaczny z niemożnością rozumienia komunikatów werbalnych. Rozumienie, jako jedna ze skal testów inteligencji, pojawia się w różnych psychologicznych narzędziach diagnostycznych. Grupę szczególnie dyskryminowaną w testach ze względu na niedostosowanie formy badania tworzą te wszystkie osoby, które nie komunikują się w typowy sposób – nie wskazują ręką na polecenie, nie używają funkcjonalnie wzroku do komunikacji.
Faktem jest, że część użytkowników może doświadczać trudności w rozumieniu (por. dwie grupy użytkowników AAC – augmentative and alternative communication – wg Porter 2019). Nie jest to jednak przeszkoda we wczesnym wprowadzaniu komunikacji wspomagającej i alternatywnej. W przypadku tej grupy należy wykorzystywać modelowanie na rozbudowanych systemach językowych właśnie do budowania rozumienia.
AAC jest zbiorem metod i technik, do wprowadzenia których nie są wymagane żadne warunki wstępne. Od razu można też zacząć modelowanie na rozbudowanym systemie komunikacyjnym (ASHA 2004, Communication Matters 2012). Pracując z osobami, które przejawiają trudności w rozumieniu mowy, korzystamy z AAC, aby zapewnić możliwość budowania tego rozumienia i – przez dostosowanie naszego przekazu – dania dostępu do otaczającego nas świata językowego.
Jak uczymy się języka?
Aktualnie wiemy, że nauka komunikacji i budowanie rozumienia języka zaczynają się już w życiu płodowym! Wyniki badań pokazują, że w trzecim trymestrze ciąży dziecko rozróżnia mowę od innych bodźców dźwiękowych; wyróżnia głos matki spośród innych głosów oraz odróżnia język matki od obcych języków (May, Byers-Heinlein, Gervain i Werker, 2011, Moon, 2017, Moon, Lagercrantz i Kuhl, 2013). Przychodząc na świat, każde dziecko ma już pewną bazę, na której nadbudowywane będą kolejne umiejętności.
Od momentu urodzenia niemowlę jest „zanurzone w języku”. Ma więc wiele doświadczeń obcowania z różnymi osobami. Minie sporo czasu, zanim zaczniemy oczekiwać od niego ekspresji. Jak podaje Jane Korsten, każde dziecko jest stymulowane mową przez ok. 4380 godzin, zanim w wieku ok. 18 miesięcy zacznie mówić. Wczesna komunikacja opiera się głównie na zachowaniach ruchowych. Rodzice intuicyjnie obserwują maluchy – ich mimikę, gesty, jak nawiązują kontakt wzrokowy. Reagują na zachowania tak, jakby były one w pełni intencjonalne i celowe, mimo iż początkowo takie nie są! Stają się intencjonalne dopiero przez naszą reakcję. Z kolei dorośli szukają w zmianach zachowania malucha sygnału, że ich komunikat słowny został zrozumiany. Dzięki informacji zwrotnej rodzic częściej i chętniej wchodzi w interakcję z dzieckiem, co rozwija jego umiejętności komunikacyjne i językowe (Burkhart 2008).
POLECAMY
W naturalnym rozwoju komunikacji i języka kluczową rolę odgrywają:
- przekaz językowy do dziecka,
- to, co dziecko jest w stanie zrozumieć z naszego przekazu,
- nasza reakcja na wysiłki komunikacyjne dziecka (Harris 1992, Locke 1995).
Jeżeli jednak ruch malucha nie wpisuje się w społecznie znany wzorzec, komunikacja zaczyna się załamywać.
Jeśli dziecko m.in.:
- nie nawi...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 6 wydań magazynu "Terapia Specjalna"
- Dostęp do wszystkich artykułów w wersji online
- ...i wiele więcej!