Teoria umysłu a deficyty w zakresie umiejętności społecznych – studium przypadku Antka z ASD

Metody terapii Otwarty dostęp

Antek ma 8 lat i jest wysoko funkcjonującą osobą ze spektrum autyzmu. Jednym słowem nikt z boku nie wie, że chłopiec ma jakieś trudności rozwojowe. Dopiero przy obserwacji, kiedy zachowuje się nietaktownie wobec innych osób, nie trzyma dystansu, mówi osobom dorosłym na ty i nie rozumie, że inni mogą inaczej myśleć, zastanawiamy się, co mu jest. Czy to złe wychowanie czy…? Co leży u podstaw Antka problemów? Obecnie jedna z teorii próbuje to wyjaśnić. Brak teorii umysłu, czyli tzw. ślepota umysłowa, może doprowadzać do innego spojrzenia na zachowania ludzi.

Uczeń ze spektrum autyzmu ma bardzo dużo problemów związanych z relacjami społecznymi. Większość młodszych dzieci ze spektrum nie reaguje na wezwanie po imieniu ani nie patrzy w sytuacjach naturalnych na drugą osobę. Kontakt wzrokowy jest spontanicznym czytelnym znakiem, który wyraża pewne emocje, takie jak: zaskoczenie, radość, smutek, zainteresowanie itp. Niestety, nasze dzieci mają z tym duże trudności, rzadko patrzą w kierunku wskazywanym przez inne osoby i nie nawiązują kontaktu wzrokowego. Uczeń ze spektrum często skupia uwagę na przedmiotach, a nie na ludziach. To bardzo utrudnia relacje społeczne i jest źle postrzegane przez inne dzieci typowo się rozwijające. Nie rozumieją one, że przyciąganie uwagi może odbywać się w różny sposób, a nie tylko przez ciągnięcie za rękę czy płacz lub krzyk. 
Podczas rozmów rodzice zwracają uwagę na sztywność w zabawach, że ich dzieci bawią się inaczej niż ich rówieśnicy. Nasi uczniowie trzymają się sztywno funkcji przedmiotu i nie wpadną na pomysł, że wiaderko może być bębenkiem lub czapką na głowie. Nie będą widzieć w tych przedmiotach żadnych innych cech niż rzeczywiste, nie będą udawać, że coś jest czymś innym niż w rzeczywistości. 
Udawanie jest trudną formą zabawy dla ucznia ze spektrum autyzmu. Jest to stan umysłu i żeby umieć to robić, osoba musi znać różnice między prawdą a fikcją. Dzieci neurotypowe rozumieją, że coś jest na niby i że tylko to udają. 
Większość naszych dzieci nie potrafi wcielić się w inne role, udawać, że są zwierzątkami lub jakimiś bohaterami z bajki. Brak tych umiejętności powoduje, że mają one duże trudności w zabawie z rówieśnikami.
Uczniowie ze spektrum autyzmu mają również duże problemy ze zrozumieniem niektórych komunikatów, np. gdy pani powiedziała do Antka: „złap siatkę za uszy”, chłopiec zakładał reklamówkę na swoje uszy. Dzieci te nie rozumieją...

Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI