Dotyk jest jednym z pierwszych sposobów komunikacji rodzica z dzieckiem. Fizyczna bliskość i czułość daje noworodkowi poczucie bezpieczeństwa. Edukację, a zatem i rozmowy w tym obszarze prowadzimy od najmłodszych lat życia dziecka. Początkowo dotyczą one czynności higienicznych, gdy dziecko po raz pierwszy spotyka się z nazewnictwem części intymnych swojego ciała. Następnie jest to określanie różnic płciowych i kulturowo związanych z tym ról społecznych, prezentowanych w różnych formach zabawowych. Stosunkowo wcześnie, bo już w wieku przedszkolnym, padają pytania np., skąd się biorą dzieci, jak dziecko weszło do brzucha mamy, jak z niego wyjdzie.
Zanim zaczniemy rozważania, jak odpowiadać na te pytania i mądrze rozmawiać z dzieckiem/uczniem o seksualności, jak bezpiecznie przekazywać wiedzę na ten temat z poszanowaniem intymności, granic moralnych i obyczajowych, warto przypomnieć i uzmysłowić sobie, że choć komunikacja to pierwsza i podstawowa umiejętność społeczna, to z drugiej strony jest to sztuka trudna i wielce złożona, a temat seksualności nie należy do najłatwiejszych. Należy jednak pamiętać, że to, czy temat będzie trudny czy łatwy, zależy w dużej mierze od postawy osoby dorosłej. Dziecko z niepełnosprawnością intelektualną będzie pytało o to jak o każdy inny neutralny temat, który go zaciekawi. Komunikacja to nie tylko słowa wypowiadane czy pisane, lecz także cała gama gestów, mimika, ton głosu oraz obraz, tak wszechobecny w naszym świecie. Mając świadomość, jak złożony i wielopłaszczyznowy jest to proces, łatwiej będzie nam zrozumieć, jak wiele czynników składa się na to, aby rozmowa o seksualności, zwłaszcza z osobą z niepełnosprawnością intelektualną, stała się dobrą rozmową. Ważne jest nie tylko to, co mówimy, ale również to, jak to mówimy, a zwłaszcza jak się zachowujemy, ponieważ dzieci przede wszystkim uczą się przez naśladownictwo. Naszą wiarygodność budujemy poprz...